- Czym jest storytelling?
- Jak mali i średni przedsiębiorcy mogą wykorzystać storytelling w marketingu?
- Jakie techniki narracyjne można wykorzystać w biznesie?
O storytellingu padło sporo słów w przestrzeni Internetu i w świecie poza wirtualnym. Snucie opowieści to dziś smakowity kąsek content marketingowy. Wielkie marki opowiadają, wielcy bohaterowie są wśród nas. Idealnym przykładem na realizację strategii storytellingowej jest Steve Jobs we własnej osobie.
Czym dokładnie jest storytelling? To sztuka świadomego budowania relacji z Klientem za pomocą oddziałujących na wyobraźnię i uczucia opowieści i metafor.
Storytelling w marketingu – każda opowieść ma swój początek i…
Dawno, ale to bardzo dawno temu, Arystoteles rzekł, że każda opowieść ma swój początek, rozwinięcie i zakończenie. Taki trójpodział historii wszedł nam w krew i dziś nawet życie dzielimy na trzy.
„Poetyka” Arystotelesa głosi, że przed każdym nowym etapem coś się musi zadziać – i to coś jest kluczem storytellingu. Punkt zwrotny odwraca sytuację do góry nogami, a to zmusza nas do podjęcia działania – i o to właśnie chodzi! Punktem zwrotnym może być pytanie, powodujące w nas refleksję, zmuszające do zatrzymania się lub spotkanie z kimś, kogo się nie spodziewaliśmy. Może to również być stwierdzony fakt, taki na przykład jak tekst Agnieszki Osieckiej – „Coca Cola – to jest to”. Przykładem spotkania z niespodziewanym może być reklama Volkswagena Passata CC z gepardem, którego za pierwszym razem praktycznie nikt nie dostrzegł, bo wzrok wszystkich skupiony był na jadącym samochodzie… i to pytanie: „widziałeś kobietę spacerującą z gepardem?”.
O co chodzi w storytellingu?
W storytellingu nie chodzi o pisanie poematów i wielkich powieści o produktach – tylko o wykorzystanie skutecznego mechanizmu opowieści, teorii narracji w praktyce. Liczy się takie sformułowanie zdania, poprzez które zastanawiamy się nad przeszłością, teraźniejszością i przyszłością danej rzeczy. Takie zaskoczenie odbiorcy, które wprawia w osłupienie i wymaga reakcji.
Niejednokrotnie jesteśmy świadkami kampanii narracyjnych w telewizji, kiedy to każda kolejna odsłona reklamy telewizyjnej nawiązuje do poprzedniej, jakby świat wykreowany był serialem. Strategie narracyjne stawiają przede wszystkim na rozbudzanie odbiorcy różnego rodzaju emocjami. Zaskoczenie, zasmucenie, rozbawienie – oto podstawowe narzędzia storytellingu.
Opowiadanie historii jest naszą naturalną umiejętnością i z tej naturalności nie powinniśmy rezygnować. Przede wszystkim opowiadajcie o sobie, o przedmiotach, które oferujecie, o swoich sukcesach. Dzieląc się trudnymi momentami swojej firmy, budujecie więź z klientami i współpracownikami (oczywiście z tym trudem nie ma co przesadzać, by nie ukartować wizerunku męczennika!). Opowiadanie wymaga odwagi i pomysłowości, dlatego zgodnie z zasadą coś za coś – jego efekty przynoszą wymierne korzyści.
Storytelling w reklamie – przykład
Jeśli więc sprzedajecie w swojej firmie drewniane ościeżnice i drzwi, to w opisie produktu zawrzyjcie krótką historię, i tak zamiast: “ościeżnica drewniana taka i taka wspaniale wkomponuje się w Wasze wnętrze” możecie napisać: “To patent mojego dziadka, gdy rozpoczynał pracę stolarza nie było zaawansowanych maszyn, sam, własnoręcznie profilował ościeżnice, by idealnie pasowały do domowego wnętrza. Dziś oferujemy sprawdzony schemat, oferując porządne, drewniane, solidne ościeżnice na lata”.
Jeśli zamierzacie wdrożyć strategię marketingową opartą na narracji, to powinniście zrobić to konsekwentnie – od początku do końca.
Storytelling w marketingu na wesoło
Podsumowując rozważania narracyjne podkreślmy, że storytelling opiera się na:
- punktach zwrotnych – czyli moment, w którym zaskakujemy odbiorcę
- snuciu opowieści zgodne z trójpodziałem historii
- przedstawianiu problemów i sukcesów
- bazowaniu na emocjach
- zarysowaniu przeszłości, teraźniejszości i zapytaniu o przyszłość
- naturalnych umiejętnościach każdego z nas!
Najprostszą formą opowieści jest… dowcip! Tak! To idealny przykład umiejscowienia punktów zwrotnych i wyciągnięcia wniosków z zaistniałej sytuacji, tak zwanej puenty. Jeśli puenta jest ciekawa, dowcip jest śmieszny. Jeśli Wasza puenta będzie ciekawa, z pewnością uda Wam się zwiększyć sprzedaż i rozwijać Wasz biznes. Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia w snuciu firmowych opowieści.
Chcesz wiedzieć więcej o technikach web writingu? Poznaj inne teksty specjalistów FunkyMedia!