Co jakiś czas w dyskusji z oficjalnymi moderatorami Google, m.in. Danny’m Sullivanem czy Martinem Splittem, padają ciekawe stwierdzenia. Nierzadko drobne odpowiedzi na portalu X (dawniej: Twitter) rzucają światło na bardziej złożone i skomplikowane problemy. Właśnie tak stało się ostatnio, kiedy jeden z użytkowników dopytywał o sposób interpretacji przez Google niestandardowych meta tagów dotyczących statusu strony. Okazuje się, że Google coraz mniej poważnie do zarówno do specjalistycznych meta tagów, jak i znaczników meta w ogóle!
Google ma problem z tagami meta
Od lat Google podkreśla znaczenie wysokiej jakości contentu oraz poprawnej optymalizacji technicznej stron. Unikalne treści, UX i szybkie ładowanie strony są jednymi z najczęściej powtarzanych strategii na dobre wyniki w pozycjonowaniu. Jeżeli chodzi o aspekty techniczne, przekaz Google nigdy nie był jednak spójny, co doskonale udowadnia kwestia stosowania znaczników meta.
Na początku przypomnijmy znaczenie tych znaczników. Meta tagi to specjalne elementy HTML, które są umieszczane w sekcji <head> dokumentu HTML / XHTML. Głównym zadaniem meta tagów jest dostarczanie dodatkowych, ważnych informacji o stronie internetowej, które mogą być wykorzystywane przez wyszukiwarki internetowe, serwisy i innych użytkowników. Najczęściej używane meta tagi związane są z przekazywaniem informacji o stronie, autorze, rodzaju publikowanej treści i kodowaniu znaków. Meta tagi ki, takie jak meta tagi do kontroli indeksacji (robots) czy potwierdzenia własności strony (google-site-verification).
Tagi meta nie są fundamentalnymi, ani obligatoryjnym elementem strony internetowej. Przez większość webmasterów są jednak stosowane na porządku dziennym. Również większość gotowych stron i motywów, m.in. na WordPressie, posiada oznaczenia meta.
Na oficjalnej, polskiej Wikipedii znajdziemy zapewnienie, że tagi meta są czynnikiem rankingowym Google. Przekonanie to powiela wiele agencji SEO/SEM, o czym łatwo się przekonać, wpisując w Google frazy typu “meta tagi google”, “rola meta tagów w pozycjonowaniu seo” itd. Czy jednak te stwierdzenia są jeszcze aktualne?
Nietypowe meta tagi i tagi prerenderowane
Temat wykorzystywania meta tagów i ich ewentualnej skuteczności powrócił na moment przy okazji pytania, które zadał jeden z użytkowników. Martin Splitt z Google odpowiedział na pytanie dotyczące tego, jak Googlebot reaguje na meta tag przerenderowania (prerender-status-code) o wartości 404 – strony nie znaleziono. Tego typu meta tag nie jest powszechnie wykorzystywany i ma służyć do szybszego poinformowania silników wyszukiwarek o tym, że żądana stronie nie została znaleziona. Jest to też stosunkowo nietypowy znacznik meta. Oryginalne pytanie brzmi: What does Googlebot do when it finds <meta name=”prerender-status-code” content=”404″> ?”
Martin Splitt odpowiedział z pewnością, że tego typu znaczniki meta są obecnie ignorowane przez Google. Alternatywne rozwiązania zalecane w sytuacji, kiedy chcemy wykorzystać taki kod, jest wygenerowanie odpowiedzi 404 po stronie serwera, zrobienie ręcznego przekierunkowania bądź zastosowanie meta tagu robots z wartością noindex.
Wyjątkowość meta tagu prerender-status-code polega na tym, że nie jest to oficjalny meta tag i nie posiada dokumentacji Worldwide Web Consortium (W3C.org). Odpowiedź Splitta wskazuje na to, że to właśnie nieoficjalny charakter tagu jest główną przyczyną, dla której Google nie bierze pod uwagę takiego znacznika. Nietypowe znaczniki meta mogą być tworzone do osiągnięcia konkretnych celów, niekoniecznie związanych z pozycjonowaniem. Różne wyszukiwarki mogą odmiennie podchodzić do tego typu komend.
Meta keywords bez znaczenia
Powyższe informacje są jasne, ale prowadzą nieuchronnie do prostego wniosku: Google nie bierze pod uwagę tych tagów, które nie są oficjalnie przyjęte przez W3C. Nie każdy tag meta jest częścią oficjalnych zbiorów meta W3C. Wśród tych tagów, których nie znajdziemy w oficjalnej bazie, znajdują się zarówno tagi nietypowe, jak omawiany powyżej prerender-status-code, jak i zupełnie powszechnie używane, jak np. tag meta keywords.
Keywords to popularny tag, który wciąż uznawany jest przez wielu specjalistów jako relewantny. Znajdziemy go zresztą w wielu gotowych stronach internetowych i ich szablonach, w obrębie CMS WordPress i nie tylko. Faktem jest, że keywords nigdy nie należał do grupy oficjalnych tagów W3C.
Pomimo tego jest zastosowanie było powszechne, a swego czasu, głównie w latach 90. i na początku XXI w., używanie go mogło przynosić wiele korzyści. O ile w zamierzeniu tagi keywords miały służyć do pomocy przy określaniu głównych słów kluczowych związanych z treścią witryny, o tyle w praktyce były wykorzystywane do nierzadko “nachalnego” pozycjonowania. Dopóki Google nie rozprawił się z topornymi technikami black hat, nie brakowało webmasterów, którzy zamieszczali w obrębie tego tagu mnóstwo specyficznych słów kluczowych. I co ciekawe, dwadzieścia lat temu przynosiło to korzystne rezultaty.
Z czasem, na skutek ewolucji algorytmów wyszukiwarek i lepszego identyfikowania spamu oraz technik black hat, znaczniki meta dla słów kluczowych traciły znaczenie. W oficjalnej dokumentacji Google Search Central znajdziemy listę obsługiwanych meta tagów przez Google. Obejmuje ona następujące znaczniki:
- meta description,
- meta title,
- meta robots,
- meta googlebot,
- meta nositelinksearch,
- meta nopagereload,
- meta google-site-verification,
- meta viewport,
- meta rating,
- meta refresh.
Jak widać, krótka lista tagów obsługiwanych przez Google nie zawiera ani tagu keywords, ani prerender-status-code.
Niestandardowe meta tagi a Google – podsumowanie
Niestandardowe meta tagi mogą stanowić problem pod względem optymalizacji ze względu na zróżnicowane pole interpretacji, jak również trudną do wykluczenia niezgodność pomiędzy faktyczną treścią na stronie i kwestiami technicznymi a informacjami meta. Dobrym tego przykładem jest specyficzny tag prerender-status-code z wartością 404, który informuje o tym, że strona nie została odnaleziona. Jak wynika z komentarza pracownika Google, tego typu specyficzne meta tagi nie są obsługiwane przez Google. Zastosowanie ich nie powinno mieć żadnego wpływu na pozycjonowanie strony, ponieważ informacja jest po prostu ignorowana.
Kiedyś niezwykle popularne, dziś znaczniki meta straciły swój dawny blask. Oficjalnie Google akceptuje jedynie 10 znaczników meta. Wszystkie są uznawane przez Worldwide Web Consortium (W3C). Pozostałe natomiast pozostają ignorowane bez wpływu na SEO strony. To samo dotyczy wciąż powszechnie stosowanego tagu keywords, który – przynajmniej w obrębie Google Search – nie przyniesie jednak żadnego dodatkowego rezultatu dla strony internetowej.
