Core Web Vitals: Google wyjaśnia, dlaczego wskaźnik rankingowy już nie przekłada się na ranking

Istnieje niewiele kryteriów rankingowych, co do których panuje powszechny konsensus, że mają one znaczenie dla pozycjonowania strony w wyszukiwarce. Teraz jednak Google samo obala kolejny mit – tym razem związane z Core Web Vitals. Czy kluczowe wskaźniki przekładające się na jakość strony internetowej i wygodę użytkowników nie mają znaczenia dla pozycji w SERP? Sprawdzamy, czy Google się myli, czy właśnie rewolucjonizuje sposób myślenia o wskaźnikach Core Web Vitals!

Core Wev Vitals – czy wskaźnik rankingowy wciąż wpływa na pozycje?

Core Web Vitals (CWV) to kluczowe, “rdzeniowe” parametry jakości stron internetowych. Często określane są jako podstawowe wskaźniki pozycjonowania, ponieważ zadbanie o nich jest konieczne dla wszystkich bez względu na rodzaj strony, ani cele i strategie kampanii. Oficjalnie Core Web Vitals zostały wdrożone w 2021 roku jako czynniki rankingowe, chociaż przedmiot, który obejmują, wyszukiwarki weryfikowały przy ocenie jakości już wcześniej.

Dziś jednak Google przychodzi z niemałą gratką dla wszystkich tych ze świata SEO, którzy uwielbiają googlowskie niekonsekwencje. Na łamach podkastu “Search Off the Record” Rick Viscomni, Head of Web Performance i Lizzi Sassman, Senior technical writer, zbagatelizowali rolę, jaką pełni wskaźnik CWV dla pozycjonowania stron. Stwierdzają oni wprost, że o ile Core Web Vitals to czynnik rankingowy, o tyle nie jest wcale tak istotny, jak powszechnie sądzi. Poprawa wyników wskaźnika nie poprawi znacząco widoczności strony w Google Search. W podcaście wyjaśniono, jak pogodzić fakt, że CWV może być czynnikiem rankingowym, ale jednocześnie nie jest to coś, co znacząco wpłynie na pozycje w wynikach wyszukiwania. Przyjrzyjmy się zatem, czy to wszystko łączy się w jakąś jedną całość!

infografika, Core Web Vitals
Core Wev Vitals to zespół czynników sprawdzających techniczny stan strony internetowej pod względem podstawowych doświadczeń użytkownika.

Doświadczenie użytkownika ważniejsze od Core Web Vitals

Rzeczywiste doświadczenie użytkowników strony internetowej jest ważniejsze niż CWV. W rozmowie na temat Core Web Vitals, obydwu pracowników Google’a stwierdziła, że to, co naprawdę ma znaczenie, to sposób, w jaki użytkownicy faktycznie mogą korzystać ze strony internetowej; czy spotykają się z jakimiś trudnościami, czy są zadowoleni. Przekonują, że to nie poszczególne parametry techniczne, ale doświadczenie użytkownika ostatecznie staje się najbardziej wiarygodnym testem tego, czy użytkownicy są zadowoleni z treści i sposobu korzystania z danej strony.

Lizzi Sassman dodała także, że przetestowała oceny Core Web Vitals z dokumentacji Google’a na temat Page Experience i uzyskała różne wyniki. Podzieliła się informacją, że dokumentacja Google’a w tym zakresie przyznała jej wynik tylko 45/100. Takiej narracji wtóruje także Viscomi. Jak twierdzi, wielu specjalistów SEO skarży się i wpada w panikę, kiedy strony klientów lub własne odnotowują żółte czy czerwone wyniki w Core Web Vitals. To, co naprawdę ma się liczyć, to tylko realni odbiorcy. Przekaz jest prosty: nie warto martwić się wynikami CWV. Są one świetne do porównywania wydajności pod względem optymalizacji pod kątem sprzedaży, kliknięć w reklamy i konwersji, co dosłownie przekłada się na korzyści z dobrej jakości doświadczenia użytkownika. To wszystko – i nic więcej. Czy jednak aby na pewno?

Jak działa wskaźnik Core Web Vitals?

Core Web Vitals to oficjalny wskaźnik rankingowy Google, o którym mówi dokumentacja techniczna w dziale w sekcji “Ocena jakości strony dla większej wygody korzystania z internetu”. CWV ma wyłącznie charakter techniczny. To zestaw kluczowych wskaźników wydajności witryny internetowej, które odgrywają istotną rolę w ocenie jakości użytkownika i są także brane pod uwagę przy ocenie manualnej, jeśli do niej dochodzi. Core Web Vitals składają się z trzech czynników, z których każdy odpowiada za pomiar odrębnych parametrów:

  1. Najdłuższy czas renderowania treści (Largest Contentful Paint) – największe wyrenderowanie treści, czyli całokształt czasu potrzebnego przeglądarce do tego, aby załadować największy element na stronie. Pozostałe elementy nie są liczone w obrębie LCP.
  2. Pierwsze opóźnienie działania (First Input Delay) – FID to opóźnienie przy pierwszym uruchamiania, które badane jest poprzez pomiar czasu od momentu otworzenia strony do momentu, gdy wszystkie jej elementy zostaną w pełni załodowane. Na wartość FID wpływa wiele czynników technicznych, zarówno po stronie webmastera i CMD, jak i po stronie hostingodawcy.
  3. Sumaryczne przesunięcie układu (Cumulative Layout Shift) – wskaźnik CLS odpowiada za stabilność wizualną, mierząc sumę przesunięć layoutu, które są widoczne w trakcie ładowania się strony. Do badań nie są zaliczane pop-upy.

Core Web Vitals mierzone są zarówno za pomocą danych laboratoryjnych, jak i zgromadzonych danych rzeczywistych. Dane laboratoryjne pochodzą z pomiarów wykonanych za pomocą specjalistycznych narzędzi, takich jak Page Speed Insights, narzędzie Lighthouse w Google Dev Tools, GTMetrix lub Web Dev. Dane rzeczywiste pochodzą z kolei z faktycznych testów wykonywanych głównie w przeglądarce Chrome i mogą one dość skutecznie obrazować średnie wartości Core Web Vitals z ostatnich 28 dni. Na użytek specjalistyczny można wykorzystać Chrome User Experience Report (CrUX). Ciekawe rezultaty pomiarów Core Web Vitals w kontekście CrUX prezentuje httparchive.

Trudno więc jednoznacznie odrzucać znaczenie Core Web Vitals, jeżeli są to oficjalne czynniki rankingowe, które dodatkowo są akurat dość dobrze opisane technicznie (czego nie można powiedzieć o wszystkich czynnikach rankingowych…). Optymalizacja Core Web Vitals wymaga uwzględnienia wszystkich trzech kluczowych metryk: LCP, FID i CLS, aby zapewnić szybkie i płynne działanie strony. Oczywiste jest, że poprawa tych wskaźników przyczynia się do lepszej jakości strony, a co za tym idzie – potencjalnie bardziej zadowolonych odwiedzających, czy wyższego wskaźnika konwersji, klikalności itd.

Core Web Vitals zbudowane jest z trzech głównych członów: Largest Contentful Paint (LCD), First Input Delay (FID) i Cumulative Layout Shift (CLS).

Core Web Vitals według Johna Muellera

Już wcześniej znany wszystkim John Mueller z Google omawiał rolę Core Web Vitals w systemach rankingowych Google’a. Wyjaśniał, że podczas gdy CWV faktycznie jest brane pod uwagę w algorytmach rankingowych, osiągnięcie perfekcyjnych wyników tego wskaźnika niekoniecznie musi prowadzić do zauważalnej poprawy w zakresie pozycji strony w SERP. Mueller podkreśla, że Core Web Vitals to tylko jeden element większego silnika rankingowego Google’a. Szczegóły dotyczące tego, w jaki sposób jest wykorzystywane jako czynnik rankingowy, nie są ujawniane dla specjalistów SEO i wydawców.

Idąc dalej, Mueller sugeruje, że niektórzy właściciele stron aż nazbyt koncentrują się na metrykach Core Web Vitals, zamiast poświęcać czas na realne działania związane z jakością strony, np. tworzenie nowej, wartościowej treści, udoskonalenie designu itd. Poza skrajnymi wyjątkami doskonalenie wskaźników technicznych, którymi bez wątpienia są wszystkie składowe Core Web Vitals, nie przysłuży się wyższym wynikom w Google. Wiele z tych drobnych zmian może nie mieć znaczącego wpływu na widoczność.

Ostatecznie Mueller zaleca, aby nie rezygnować z poprawy wskaźników CWV, jeśli są one na niskich poziomach i aby ogólnie polepszyć wydajność strony oraz sposób jej używania. Oczekiwanie jednak, że perfekcyjne CWV przekłada się bezpośrednio na lepsze pozycje w wyszukiwaniu, jest – jego zdaniem – nierealistyczne.

Jeżeli wysoki poziom CWV nie pomaga, to czy niski wynik CWV szkodzi pozycjom strony w Google?

Szczegóły dotyczące tego, w jaki sposób Core Web Vitals dokładnie przekłada się na pozostałe systemy wyszukiwarki, nie są jasne. Niejasna jest też cała ta sytuacja. Mueller i dwóch pracowników Google’a twierdzi, że Core Web Vitals nie przekłada się na wyższe wyniki strony w wyszukiwarce. Z drugiej strony, w oficjalnej dokumentacji technicznej Google wskaźnik GWV opisany jest w podsekcji “Ranking jakości stron”. Jak napisano w dokumentacji, Core Web Vitals mają służyć wygodniejszym pracom wykonywanym na stronie w celu lepszego przystosowania jej pod względem technicznym.

Jedyne interpretacja, która łączyłaby obydwie strony, brzmi następująco: Core Web Vitals nie pomoże zdobyć wyższych pozycji w Google, ale może to utrudnić. Co ciekawe, zarówno przesłuchując całe nagranie wspomnianego podcastu, jak i sprawdzając dokładnie dokumentację techniczną, nie ma ani jednego zdania, które podważałoby powyższą tezę. Jest to również zgodne z rekomendacjami Muellera, który zaleca, aby zadbać o wskaźnik, ale wtedy, gdy jego wartość jest niska, a nie np. żółta, czy po prostu nie tak wysoka, jak byśmy tego chcieli.

Niski poziom wskaźnika Core Web Vitals może negatywnie wpływać na wyniki w SERP

Core Web Vitals – czynnik rankingowy, który nie wpływa na pozycje? Podsumowanie

Analiza wpływu wskaźnika Core Web Vitals na wyniki strony w SERP wymagałaby przeprowadzenia testów empirycznych. Nie wystarczyłoby jednak tylko obserwować stronę, wprowadzając poszczególne zmiany techniczne wpływające na poprawę lub pogorszenie wskaźnik CWV. Do rzetelnie przygotowanego testu od strony metodologicznej wymagane byłoby poznanie tego, jak faktycznie CWV powiązane jest z innymi systemami rankingowymi Google. Niestety, szczegóły dotyczące tego, w jaki sposób Core Web Vitals dokładnie przekłada się na pozycjonowanie strony nie są znane i pozostajemy w sferze domysłów.

Najnowsze wypowiedzi pracowników Google’a na łamach “Search Off the Record”, wsparte zaleceniami JohnaMu, pokazują, że nie ma jednoznacznych dowodów na to, że doskonałe wyniki CWV automatycznie przekładają się na wyższe pozycje w wynikach wyszukiwania. CWV stanowi jedynie jedną z wielu składowych silnika rankingowego. Mimo że poprawa CWV jest pożądana ze względu na lepsze doświadczenie użytkownika, osiągnięcie idealnych wyników CWV nie gwarantuje automatycznie wyższych pozycji w SERP. Mueller zaleca, aby skupić się na poprawie wartości wskaźników przede wszystkim wtedy, gdy są one niskie, a nie wtedy, gdy ich wartość po prostu nam nie odpowiada.

Analizując te wypowiedzi w kontekście całej dokumentacji technicznej, można jednak dojść do innej konstatacji. Warto dbać o CWV przede wszystkim w takim zakresie, aby te wartości nie spadały. O ile może wysoki poziom wskaźnika nie przełoży się na wyniki w SERP, o tyle jego zbyt niski poziom jak najbardziej może nam zaszkodzić!

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *