Apple zdecydowało się na odświeżenie miniaturowego komputera Mac Mini. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że model ten przez 14 lat był produkowany w identycznej obudowie i podstawie. Debiutujący w 2005 r. Apple Mac Mini to najmniejszy ze wszystkich komputerów giganta, który jednak potrafi wciąż zaskakiwać wydajnością. Sprawdzamy, co się zmieni się na zewnątrz i wewnątrz komputera, a także jak może to wpłynąć na rynek!
Będzie pierwszy lifting Mac Mini od 14 lat
Najmniejszy komputer stacjonarny Apple, Mac Mini, po raz pierwszy zyska nowe szaty. Produkowany od 2005 r. komputer wpisuje się w gamę modeli casualowych, przeznaczonych przede wszystkim do użytku amatorskiego. W pierwszych latach istnienia szybko zmieniały się jego wersje, aby ostatecznie skończyć na jednej i tej samej podstawie, która produkowana jest niezmiennie od 2010 r. Teraz, po 14 latach, ma się to zmienić, a Mini Mac otrzyma nowy design.
Zmiany obejmują zmniejszoną powierzchnię podstawy, otwory wentylacyjne na spodzie oraz dostępne na froncie porty. Aktualizacja pojawiła się zaledwie dzień po premierze nowego iMaca i zapowiedzi pojawienia się nowego MacBooka Pro na dniach.
Mac Mini jest nie tylko najmniejszym komputerem stacjonarnym, ale również nie jest za bardzo innowacyjny technologicznie. To jeden z tych modeli, które nie są wyposażone w żadne peryferia w przeciwieństwie do iMaców, czyli stacjonarek typu all-in-one, zintegrowanych z ekranem, głośnikami, kamerą itd. Choć w Polsce mało popularne, na Zachodzie Mac Mini cieszą się uznaniem przede wszystkim dzięki temu, że są bezkonkurencyjne jeśli chodzi o ilość zajmowanej powierzchni. Cena również nie jest wygórowana, bo za najbardziej podstawowy model Apple Mini Mac w Stanach Zjednoczonych zapłacimy od 599 dolarów.
Co zmieni się w nowym Apple Mini Mac?
Proponowane przez Apple zmiany dotyczą zarówno samego designu, jak i ulepszeń technologicznych. Zmiany w konstrukcji Maca Mini nie są drastyczne, ale dostosowują jeden z najstarszych modeli Apple do współczesnych trendów. Nowy model ma jeszcze mniejszą podstawę (wymiary 5×5 cali), ale jest nieco wyższy. Podniesienie obudowy umożliwiło zastosowanie większych i wydajniejszych wentylatorów na spodzie, które jednocześnie mają pracować ciszej od poprzedników.
Minimalistyczna, a la desktopowa kostka ma być jednak wyposażona w dodatkowe porty, co jest najważniejszą zmianą technologiczną. Modernizacja polega na dodaniu dwóch portów USB-C (niestety, standard USB 3.0) oraz dodatkowego gniazda słuchawkowego (jack 3,5 mm). Na tylnej części obudowy nowa wersja Maca Mini z układem M4 ma trzy porty Thunderbolt 4, natomiast wariant z procesorem M4 Pro został wyposażony w trzy porty Thunderbolt 5. Te ostatnie będą umożliwiać transfer danych z prędkością aż do 80 Gbps. Każdy z wariantów Maca Mini będzie wyposażony także w porty HDMI, Ethernet (z możliwością konfiguracji do 10 Gb/s) oraz klasyczne złącze zasilania.
Usprawniona wydajność – procesory M4 i M4 Pro
Nowy Mac Mini dostępny jest z procesorami M4 i M4 Pro. Pierwszy chipset wyposażony jest w 20 rdzeni (10 CPU, 10 GPU), bardziej zaawansowany – 24 rdzenie (14 CPU, 10 GPU). Apple deklaruje, że M4 jest o 1,8 razy szybszy pod względem wydajności poprzedniego CPU i o 2,2 razy szybszy w porównaniu do M1. Obydwa układy zawierają również znacznie szybszy silnik neuronowy do funkcji AI, który działa trzy razy szybciej niż ten w chipie M1 oraz dwukrotnie szybciej niż w chipie M3.
Pomimo tego, że bazowa liczba rdzeni rzeczywistych odpowiadających za procesowanie grafiki jest identyczna, Mac Mini z M4 Pro lepiej sprawdzi się w aplikacjach wymagających dobrej grafiki. Ucieszą się fani gamingu, bo M4 Pro umożliwia korzystanie z technologii ray tracingu, technologii, która po raz pierwszy została wprowadzona przez Apple w układzie M3.
W ramach odświeżenia wiekowego modelu mamy też modernizację dotyczącą portów. Mac Mini z procesorami M4 i M4 Pro pozwala na podłączenie większej liczby zewnętrznych monitorów niż dotychczas. Model podstawowy może obsługiwać dwa ekrany o rozdzielczości do 6K oraz jeden ekran o rozdzielczości 5K. Wariant z M4 Pro potrafi obsłużyć do trzech monitorów 6K przy odświeżaniu 60 Hz.
Kolejnym novum jest rozbudowanie pamięci operacyjnej RAM. Wersja standardowa nowego Mac Mini wyposażona jest w 16 GB RAM. Nie jest to wcale wiele, jak na dzisiejsze standardy, ale wciąż dwukrotnie więcej od poprzedniej, trącącej już myszką wersji. Z kolei Mac Mini z procesorem M4 Pro będzie mógł obsługiwać aż do 64 GB RAM, dzięki czemu urządzenie dobrze sprawdzi się w aplikacjach wymagających dużej mocy obliczeniowej.
Nowy Mac Mini i kluczowe funkcje AI
Wspomniane zwiększenie bazowej ilości pamięci RAM w Mac Mini z M4 Pro jest bezpośrednio związane z aktualizacją systemu Apple. Kluczową nowością nowego systemu macOS Sequoia 15.1 są funkcje sztucznej inteligencje. Mowa tu o Apple Intelligence, do której obsługi specjalnie zostały zaprojektowane nowe wersje procesorów M4 i M4 Pro. Dzięki większej ilości pamięci RAM nowy Mac Mini jest lepiej przygotowany do obsługi wymagających funkcji wprowadzonych funkcji AI, w tym narzędzi do generowania treści, opcji Smart Reply w Wiadomościach, funkcji inteligentnego czyszczenia zdjęć czy narzędzi do transkrypcji.
Prawdopodobnie AI jest właśnie główną przyczyną, która zaważyła na tym, by inżynierowie Apple odświeżyli starego desktopa. Poprzednia wersja w oczywisty sposób nie udźwignęłaby wszystkich nowych funkcji AI. Dzięki temu odświeżone Mac Mini znajdą szersze zastosowanie zarówno jako urządzenia prywatne, jak i komputery biurowe.
Czy warto kupić odświeżonego Mac Mini? Podsumowanie
Apple Mac Mini nigdy nie cieszył się rekordową sprzedażą i prawdopodobnie to się nie zmieni. Wypełnia on jednak wąską niszę komputerów, które z jednej strony są odpowiednio wydajne do pracy i podstawowej rozrywki, z drugiej zaś – miniaturowe desktopy Apple zajmują mniej miejsca, niż podkładki pod myszkę komputerową. To oczywisty atut Mac Mini, który sprawia, że sprzedaż tych urządzeń utrzymuje się na stabilnym poziomie przez prawie 20 lat.
Po 14 latach od ostatniej modyfikacji i 19 latach od premiery Apple Mac Mini w końcu zyska nowy wygląd. Wraz z nim pojawiają się zmiany w specyfikacji technicznej. Nowy, miniaturowy desktop został wyposażony w chipy M4 – standardowy lub Pro. Najnowsza wersja została też dostosowana do systemu macOS Sequoia 15.1, a w szczególności – do obsługi zaawansowanych funkcji AI, które pomogą w codziennych czynnościach i w pracy.
Mac Mini ma też znacznie więcej wyjść, zmodyfikowane wentylatory i umożliwia podłączenie szeregu peryferiów, w tym kilka monitorów. Dzięki temu można łatwo wyobrazić sobie odłączenie Mac Mini w pracy, włożenie – dosłownie – w kieszeń i podłączenie do monitora, klawiatury i myszki w domu. Z Mac Mini to żaden problem!