Chcesz pojawić się i awansować w wynikach wyszukiwania, a jednocześnie działać bezpiecznie i legalnie – to zrozumiałe. Być może usłyszałeś, że na słowa kluczowe związane z konkurencją nie można lub nie powinno się pozycjonować ani reklamować. To częściowo prawda, choć należy zaznaczyć, że chodzi o frazy konkretnego typu. Pomijając owe wyjątki, znaczna większość słów kluczowych, których używa Twoja konkurencja, pozwoli Ci wręcz zyskać. Co zatem można i wolno, a czego nie można ani nie wolno? Koniecznie przeczytaj i pozycjonuj się bezpiecznie!
Czym jest pozycjonowanie?
Działania pozycjonerskie – określane też krótszym terminem: SEO (Search Engine Optimization) – mają na celu zapewnienie obecności i poprawę widoczności strony internetowej w organicznych wynikach wyszukiwania. Dzielą się na praktyki legalne (White Hat SEO) i nielegalne (Black Hat SEO). Porównanie praktyk opisaliśmy w osobnym artykule, do którego przeczytania zachęcamy.
Innym podziałem praktyk SEO jest rozróżnienie działań on-site (na stronie) i off-site (poza stroną; link building). Niezależnie jednak od rodzaju istotną funkcję pełnią słowa kluczowe. To właśnie dzięki nim roboty Google są w stanie zrozumieć i właściwie zinterpretować teksty, a co za tym idzie powiązać stronę z danymi zagadnieniami. Podstawowa zasada jest taka, że im więcej słów kluczowych ściśle związanych z tematem – zwłaszcza pochodzących z długiego ogona – tym lepiej.
Frazy i słowa kluczowe odpowiednio stosowane na stronie i wykorzystywane w strategii linkowania sprawiają, że kiedy internauta wpisze je w okno wyszukiwarki, na liście organicznych wyników wyszukiwania zobaczy Twoją stronę odpowiadającą na jego zapytanie.
Jak działają reklamy Google Ads?
Słów kluczowych używa się również podczas prowadzenia kampanii Google Ads. Tym razem chodzi nie o SEO i wyniki organiczne, lecz o reklamy i wyniki płatne (przede wszystkim PPC; Pay Per Click). Znajdziesz je m.in. w górnej części listy wyników wyszukiwania. Są oznaczone słowem „reklama”.
Słowo kluczowe wykorzystane podczas tworzenia reklamy sprawia, że strona pokaże się użytkownikowi wyszukiwarki w podobny sposób, co „zwykła” strona bez promocji płatnej. Co jednak istotne, reklamę wyświetla się na liście wyników wyszukiwania tylko w tym czasie, w którym właściciel ją opłaca. Efekty pozycjonowania są dłuższe, ale też dłużej się na nie czeka. Google Ads działają błyskawicznie – reklama pojawia się od razu po włączeniu dla ustalonych fraz kluczowych i grup docelowych, po czym równie błyskawicznie znika, gdy skończy się dopływ pieniędzy.
PS Google Ads to nic innego jak AdWords. Czytając artykuły w sieci, możesz trafić na obie nazwy. Wszystko dlatego, że system reklamowy dawniej nazywał się AdWords. Mimo zmiany nazwy mechanizm działania pozostał taki sam.
Frazy i słowa kluczowe – analiza konkurencji
Kiedy przygotowuje się strategię SEO lub plany kampanii reklamowych w Google Ads, przeprowadza się analizę konkurencji. Nie jest to ani nielegalne, ani niebezpieczne dla właściciela strony. Wręcz przeciwnie – korzystne i wartościowe. Podpatrzenie, na jakie słowa kluczowe pozycjonuje się konkurencja oraz jakich fraz używa, kiedy wypuszcza reklamy w Google, może pomóc Ci szybciej piąć się w organicznych wynikach wyszukiwarki, uzyskać widoczność na więcej słów kluczowych i trafiać do właściwych użytkowników – potencjalnych klientów. Nie zapomnijmy też, że dzięki temu działaniu masz szansę pokonać rywali i niejako odebrać im klientów.
Analizę konkurencji przeprowadza się z jeszcze jednego powodu. Kiedy potrzebujesz wsparcia w działaniach SEO czy reklamowych i zgłaszasz się do firmy marketingowej, to m.in. na podstawie analizy konkurencji firma jest w stanie określić budżet i czas potrzebny na osiągnięcie efektów, przygotować strategie pozycjonowania i kampanii Google Ads, dobrać słowa kluczowe itd. Przeczytaj, co zawiera kompletny audyt SEO/SEM w FunkyMedia.
Analiza konkurencji pod kątem linków (backlinków)
Analizę konkurencji przeprowadza się w odniesieniu do słów kluczowych, ale nie tylko. Ponieważ istotnym elementem SEO jest link building (strategia linkowania), należy patrzeć także na strony internetowe, z których konkurencja pozyskuje linki. Zwłaszcza te z atrybutem dofollow, ponieważ to właśnie one przekazują Twoim rywalom moc.
Aby wyprzedzić konkurencję w wyścigu o wysokie miejsce w wyszukiwarce Google, warto zdobywać linki z tych samych serwisów internetowych, z których pozyskują je Twoi rywale. Wcześniej należy ocenić jakość danego serwisu, żeby odnośnik dofollow rzeczywiście przyniósł korzyści, nie zaś zaszkodził. Przykładowo jeśli okaże się, że Twój konkurent bierze udział w masowych wymianach linków i pozyskuje je z zagranicznych źródeł niskiej jakości, nie idź w jego ślady.
Dzisiejszy artykuł dotyczy fraz i słów kluczowych, nie zaś linków konkurencji, dlatego odsyłamy Cię do publikacji poświęconych strategii linkowania:
- Skuteczny sposób na pozyskiwanie linków? Link baiting!
- Linki nofollow, dofollow – różnice i zastosowanie
- Skuteczne sposoby pozyskiwania linków (SEO link building)
Narzędzia do analizy konkurencji
Jeżeli chcesz wziąć SEO i reklamę strony w swoje ręce, możesz wykonać samodzielną analizę konkurencji. Potrzebujesz do tego narzędzi zbierających dane o witrynach, widoczności na wybrane słowa kluczowe oraz wykorzystywaniu ich w ramach kampanii reklamowych.
Poniżej prezentujemy listę obejmującą popularne narzędzia do analizy konkurencji:
- Senuto,
- Semstorm,
- Surfer,
- Ahrefs,
- Ubersuggest.
Rodzaje słów kluczowych – przykłady
Istnieją różne rodzaje słów kluczowych. Analiza stron może wykazać, że konkurencja stosuje wszystkie. I tu pojawia się problem, który zasygnalizowaliśmy we wstępie. O ile większość jest bezpieczna i korzystna także dla Ciebie, o tyle niektórych fraz nie wolno „pożyczać” od konkurencji.
Frazy ogólne
Z fraz ogólnych korzysta nie tylko Twoja bezpośrednia konkurencja, lecz także właściciele innych stron internetowych. Są to najprostsze, najłatwiejsze i najkrótsze słowa kluczowe, jakie przychodzą do głowy użytkownikom wyszukiwarek. Przykład ogólnych fraz sprzedażowych to chociażby buty, kurtka czy pralka, a także tylko odrobinę bardziej sprecyzowane: buty sportowe, kurtka dziecięca, pralka konkretnej marki.
Frazy ogólne przynoszą stronie największy ruch. Co jednak ważne: dzieje się tak tylko wtedy, kiedy uda się doprowadzić stronę na wysoką pozycję (co najmniej do TOP 10). To zadanie jest trudne, ponieważ ogólne frazy sprzedażowe mają ogromną konkurencyjność. Strategię SEO dla nowych witryn internetowych lepiej oprzeć na frazach o mniejszej konkurencyjności. To samo dotyczy reklamy, ponieważ im większa konkurencja, tym reklama wychodzi drożej, a więc na działania marketingowe trzeba przeznaczyć większy budżet.
Frazy z długiego ogona
W przypadku stron internetowych małych, nowych i z niewielkim budżetem zamiast ogólnej warto zastosować frazę kluczową z długiego ogona. Daje szybsze efekty – strona trafia do TOP 10 w krótszym czasie niż w przypadku pozycjonowania na słowa ogólne. Mało tego, dociera się do użytkownika zdeterminowanego do wykonania akcji (zazwyczaj dokonania zakupu). Dzieje się tak, ponieważ użytkownik wpisujący w Google ogólną frazę „buty” może chcieć zobaczyć, jakie obuwie jest teraz modne, albo uzyskać poradę dotyczącą pastowania, mycia, konserwacji, dobierania kolorów. Innymi słowy: nie do końca wiemy, jaka jest jego intencja. Z kolei fraz typu „białe buty na lato z obcasem” używa się wtedy, kiedy planuje się zakup.
Słowa kluczowe z długiego ogona wykorzystuje się także podczas tworzenia reklamy. Dotrzesz do mniejszej liczby osób, za to będą się one znajdować na ostatnim etapie lejka zakupowego. Dodatkowo zapłacisz mniej, bo nie będziesz miał wielu konkurentów w Google Ads.
Lokalne słowa kluczowe
Słowa kluczowe związane z lokalizacją firmy to rodzaj ukazanych wyżej fraz z długiego ogona. Skoro używasz słów w języku polskim, można założyć, że Twoja marka działa w Polsce. To jednak bardzo szeroki teren. Spróbuj pozycjonować bądź reklamować swoją stronę na słowa kluczowe, w których występuje nazwa województwa, miasta, dzielnicy, a nawet ulicy.
Wstępna analiza konkurencji da Ci wiedzę, czy rywale prowadzą działania SEO i reklamowe z uwzględnieniem lokalizacji. Jeśli tak, tym bardziej powinieneś się na nie zdecydować. Kiedy użytkownik Google wpisze w wyszukiwarkę frazę „fryzjer Warszawa Śródmieście”, wybierze stronę o najlepszej widoczności. Odwiedzi albo Ciebie, albo Twoją konkurencję – postaraj się, abyś był to Ty!
Pozycjonowanie na brand (nazwę marki)
Słowa kluczowe zawierające brand lub inne wyrazy związane z marką – takie jak nazwa domeny, firmy, imię i nazwisko osoby reprezentatywnej i znanej – to kolejny przykład słów z długiego ogona. Mają sens zwłaszcza w sytuacji, w której jesteśmy już znani i klienci mogą poszukiwać produktów, dodając do słowa kluczowego brand. Przykładowo interesują ich nie „paznokcie hybrydowe”, tylko „paznokcie hybrydowe Beautiful Nails”. Takich fraz używa się zarówno w pozycjonowaniu, jak i reklamie Google Ads.
Pozycjonowanie się na frazy konkurencji
Czy warto to robić? Odpowiedź jest prosta: aby mierzyć się z konkurencją i wygrywać pod kątem SEO, musimy wykorzystywać jej słowa kluczowe. (Oczywiście dodatkowo możemy używać innych, by zagospodarować pola, o których rywale zapomnieli). Analiza konkurencji wskaże, z których fraz powinniśmy skorzystać na początku.
Strategie SEO powinny obejmować słowa kluczowe każdego typu. Musimy uwzględnić słowa z długiego ogona, bo przynoszą konwersję szybciej niż ogólne. Ale te drugie również warto zastosować – dodatkowo, by mierzyć wysoko. Lokalizacja będzie niosła korzyści dla marki lokalnej, a brand dla popularnej, wyszukiwanej przez Google.
Reklamowanie się na frazy konkurencji
Tworzenie kampanii reklamowych na słowa kluczowe konkurencji sprawi, że za kliknięcie zapłacisz więcej, bo Twoja strona będzie musiała walczyć o dobrą pozycję z witrynami rywali. Jeżeli jednak dzięki temu uzyskasz ruch i założoną konwersję, nieco większy wydatek będzie warty uwzględnienia w budżecie.
Podczas analizy konkurencji koniecznie sprawdź, które słowa kluczowe są związane z SEO, które zaś z reklamą. Może się bowiem okazać, że z fraz jednego typu konwersja pochodzi głównie z wyników naturalnych, z fraz drugiego typu zaś przede wszystkim z reklamowych. Jeżeli masz możliwość przeprowadzania swoich testów, śmiało. Jeśli jednak na początku chcesz podążyć utartym szlakiem i skorzystać z gotowych rozwiązań konkurencji, wykonuj te same działania co ona.
Pozycjonowanie i reklamowanie się na brand – czy wolno to robić?
Analiza konkurencji nierzadko wykazuje, iż ta pozycjonuje bądź reklamuje się na brand – swoją nazwę firmy, marki lub domeny (albo wszystkie). U większości konkurentów znajdziesz inne nazwy, zarezerwowane tylko dla ich. Ale nie u wszystkich! Zdarza się, że konkurencję skuszą działania nieuczciwe i nielegalne. W efekcie zakład „Pan Bucik” może zacząć pozycjonować się lub tworzyć reklamy na brand rywala – „Wesołego Obuwia”. Ponieważ wie, że konkurent jest popularniejszy i chętniej wybierany, wykorzystuje jego nazwę bądź domenę, by przejąć część klientów.
Nikomu nie polecamy nielegalnego działania. Czasem daje ruch i konwersję, ale jakim kosztem? Po pierwsze to ryzykowne prawnie. Po drugie nieuczciwe w oczach użytkownika, który odkryje oszustwo. (Tylko wyobraź sobie aferę w social media i ogrom czarnego PR-u!) Po trzecie nieakceptowalne dla konkurencji, która niewątpliwie podejmie działania ochronne.
Co zatem robić wolno, a wręcz warto? Oczywiście prowadzić działania SEO i kampanie reklamowe na naszą nazwę marki, firmy, domeny, a nawet imię i nazwisko, jeśli jest znane klientom. Przeprowadzając analizę konkurencji, dowiesz się, do których fraz opłaca się dodawać brand bądź inną nazwę. Być może słowo kluczowe „buty <nazwa marki>” jest zbyt ogólne, ale już „buty damskie <brand>” przynosi efekty.
Pamiętaj, że to tylko przykład. Strategia marketingowa opracowywana jest w odniesieniu do konkretnego przypadku. Poza ogólnymi danymi z narzędzi typu Senuto czy Semstorm uwzględnia informacje szczegółowe, np. pochodzące z Google Search Console. Zgłoś się do nas, a dostosujemy działania do Twojej unikalnej sytuacji!
Zdobądź widoczność w wynikach wyszukiwania z FunkyMedia
Chcesz pojawić się w wynikach wyszukiwarki Google, poprawić obecną pozycję, tworzyć skuteczne reklamy, nauczyć się pozycjonować bądź przygotowywać reklamę, a może zupełnie nie znasz się na marketingu internetowym i po prostu chcesz, „żeby było dobrze” – aby działania przynosiły efekt?
Znalazłeś się we właściwym miejscu. Analiza konkurencji stanowi jeden z elementów audytu SEO bądź SEO/SEM, który wykonujemy na zlecenie klientów na samym początku współpracy. W dalszej kolejności pomagamy w doborze słów kluczowych potrzebnych do pozycjonowania i tworzenia kampanii Google Ads, dostarczamy raport ze wskazówkami i dokonujemy optymalizacji strony. Wdrażamy strategię SEM – SEO i reklamową – długofalowo, opiekując się Twoją stroną i dostarczając satysfakcjonujące rezultaty.
Jeżeli masz pytania, wyślij nam wiadomość. Czekamy również na kontakt w sprawie podjęcia współpracy. Nieważne, czy znajdujesz się na początku drogi i potrzebujesz pomocy, czy też jesteś rekinem marketingu internetowego, ale nie masz czasu i oczekujesz wsparcia. W FunkyMedia otrzymasz usługę dopasowaną do Twojej sytuacji!
Nie wiesz, od czego zacząć? Zajrzyj na nasz blog!
Hej, zaczekaj moment! Kiedy już wyślesz nam wiadomość lub zadzwonisz do nas, wróć na blog FunkyMedia i przejrzyj listę artykułów. Dotyczą różnych zagadnień marketingowych. Dowiesz się z nich więcej na temat fraz i słów kluczowych, linków, reklamy, mediów społecznościowych i innych zagadnień. Wykorzystaj porady i zacznij sprowadzać użytkowników na stronę już dzisiaj!
Oto nasze propozycje lektur na dobry początek:
- Pozycjonowanie stron poradnik – część 1. Meta title: SEO Case Study
- Pozycjonowanie stron poradnik – część 2. Opis strony – meta description
- Na ile słów kluczowych pozycjonować stronę internetową?
Miłego dnia i do usłyszenia. 🙂
