Google apeluje o cierpliwość i wstrzymanie się z oceną aktualizacji August Core Update

Najnowsza aktualizacja rdzeniowa, August Core Update, wciąż jest w trakcie wdrażania. To już druga aktualizacja rdzenia w 2024 roku. Podobnie, jak pierwsza, ma na celu przywrócenie wyższej jakości wyników w SERP po tym, jak od 2022 roku wyszukiwarka ma problem z niekontrolowanym przyrostem stron niskiej jakości. Społeczność SEO domaga się rezultatów – tych jednak wciąż brakuje. Pojawiają się pytania, na które Google nie odpowiada. Zamiast tego nawołuje do wstrzymania się od oceny. John Mueller z Google przyznaje, że skuteczność aktualizacji powinno oceniać się po jej przeprowadzeniu, a nie w trakcie. Na czym naprawdę polega błąd Google i dlaczego społeczność SEO ma rację w tym konflikcie?

August Core Update nie przynosi oczekiwanych rezultatów

Aktualizacja August Core Update miała przywrócić znaczenie małym stronom, które nie mogą konkurować z gigantami afiliacyjnymi i witrynami dużych sieci. Prawdopodobnie jednak to tylko inna otoczka marketingowa, bo faktyczne cele aktualizacji mogą być tożsame z zadaniami poprzedniego update’u. W skrócie: chodzi o poprawę jakości wyników wyszukiwania po tym, jak od 2022 r. (premiera ChatGPT) konsekwentnie ulegają one pogorszeniu.

Na amerykańskich forach specjalistycznych przez ostatnie dni wrze. Wszystko przez to, że Google zdaje się nie zauważać bądź sztucznie minimalizować problem. SEO staje się coraz bardziej uzależnione albo od reklam płatnych PPC, albo działań, z którymi wyszukiwarka walczy – treściach generowanych przez A.I., sztucznym zawyżaniu autorytatywności, nieprzejrzystymi kampaniami link building.

Aktualizacja rozpoczęła się 15 sierpnia. Od tego czasu poziom niestabilności wyników wyszukiwania według narzędzia Semrush osiąga rekordowe poziomy. Użytkownicy wskazują, że dotychczasowe problemy w żadnym stopniu nie zmalały, za to pojawiły się nowe. Pozycjonowanie stron w tej chwili wydaje się być syzyfową pracą, z tą tylko różnicą, że cały proces odpowiadają zupełnie losowe czynniki, których nie sposób przewidzieć.

Wielki ‘bug’ wyników wyszukiwania Google

O pojawieniu się nowej aktualizacji osoby zajmujące się SEO mogły dowiedzieć się wpierw nie z oficjalnych komunikatów Google, ale na podstawie własnych obserwacji. 15 sierpnia wyniki wyszukiwania zaczęły szaleć. W SERP zaczęły pojawiać się strony, które wcześniej miały znacznie niższe pozycje, często oddalone od TOP10 o kilkaset pozycji. Wczesnym rankiem Google potwierdziło wystąpienie błędu w rankingach wyszukiwania, który wpływa na zbyt dużą liczbę wyników w Google Search. W komunikacie stwierdzono lakonicznie: „Występuje bieżący problem z rankingiem w Google Search, który wpływa na dużą liczbę wyników wyszukiwania”.

Następnego dnia pojawił się kolejny komunikat. Google zidentyfikowało przyczynę problemu i zapewniło, że nie ma on związku z aktualizacją rdzenia z sierpnia 2024. W oficjalnej wiadomości czytamy: „Zidentyfikowaliśmy źródło problemu, a problem ten nie jest związany z trwającym wdrażaniem aktualizacji rdzeniowej (August Core Update – red.)”. W sprawie szybko wypowiedział się także John Mueller z Google, tłumacząc  zaznaczył na LinkedIn, że „czasami w naszych systemach występują problemy, jak w przypadku każdego i chcemy być wobec użytkowników oraz właścicieli stron transparentni. Ten problem nie jest związany z aktualizacją rdzenia, która obecnie jest wdrażana”.

Zapewnienia te jednak nie wystarczyły, aby uspokoić społeczność SEO. Pojawia się pytanie, dlaczego tak ogromny “bug” pojawia się w momencie wdrażania aktualizacji. Wydaje się, że wytłumaczenie, że nie jest on związany z aktualizacją, jest strzałem w kolano. Jeśli bowiem jest to problem niezależny od August Core Update, to znaczy to, że Google w jeszcze większym stopniu nie kontroluje jakości wyników wyszukiwania. Na marginesie przypomnijmy, że ostatni zauważony błąd dotyczył indeksowania w Google Search i wystąpił w czerwcu. Pojawił się tuż po wydaniu aktualizacji dotyczącej spamu.

Grafika - robot Google z narzędziem
Aktualizacja cały czas jest wdrażana, a Google apeluje do użytkowników o cierpliwość.

Podwyższona zmienność w SERP

Chociaż błąd został już naprawiony i po weekendzie w większości przypadków nie ma po nim śladu, wątpliwości pozostają aktualne. Wciąż utrzymuje się również bardzo wysoki poziom niestabilności wyników wyszukiwania.

Wykres zmienności SERP z narzędzia Semrush
Wykres zmienności SERP z narzędzia Semrush.

Dane Semrush pokazują wzmożony poziom zmienności prawie dla wszystkich regionów – nie tylko Stanów Zjednoczonych. Wysoki poziom zmienności może być konsekwencją realizowanych zmian algorytmicznych. Dane te są jednak aglomeryzowane przez Semrush, przez co nie odzwierciedlają pojedynczych, skokowych wahań, które od 15 sierpnia są ogromne.

John Mueller nawołuje do zachowania spokoju

Aktualizacja August Core Update ma być wdrażana jeszcze przez następne kilka tygodni. Google przewiduje, że proces ten zajmie łącznie około miesiąca. Trudno oczekiwać więc końca prac przed drugim tygodniem września. Z tego powodu John Mueller przekonuje, aby nie oceniać jakości wyników wyszukiwania przed końcem wdrażania aktualizacji. Wskazuje, że ważne jest, aby porównywać wyniki przed i po aktualizacji, a nie w trakcie jej implementacji.

Mueller zaznacza jednocześnie, że okresowe błędy i komplikacje nie powinny powstrzymywać deweloperów przed wprowadzaniem zmian na swoich stronach internetowych. Jego zdaniem większość stron internetowych nie doświadcza znaczących zmian w wyniku aktualizacji rdzeniowej. Modyfikacje na stronie nie powinny powodować żadnych negatywnych konsekwencji ze względu na okresowe problemy Google Search.

Mężczyzna korzystający z laptopa
August Core Update prawdopodobnie zakończy się w połowie września.

Problemy August Core Update – podsumowanie

Ostatnie dni przyniosły mocne zawirowania w wynikach wyszukiwania Google, które mogły się przełożyć na pozycje stron internetowych. Choć w mniejszym stopniu, dotyczy to również naszego polskiego rynku. Google uważa, że błąd, który pojawił się tuż po ogłoszeniu aktualizacji, nie jest bezpośrednio związany z August Core Update. Bug został naprawiony po czterech dniach po jego zgłoszeniu. W tym okresie jednak SERP zdążyło zamienić się w karuzelę, w której pozycje stron internetowych potrafią przeskakiwać nawet z bardzo dalekich pozycji do TOP10 i vice versa.

Branża SEO wciąż zmaga się z wysoką zmiennością w SERP, która nie zniknęła po naprawie problemu. Może to być spowodowane wdrażaną aktualizacją, ale z drugiej strony wysokie poziomy zmienności w ostatnich kwartałach stały się nową normą. Coraz rzadziej bowiem wskaźnik Semrush wskazuje w miarę “normalne” poziomy, np. 5/10 czy 6/10.

Google ostatecznie nawołuje do spokoju i powstrzymania się przed oceną skutków aktualizacji do czasu, kiedy zostanie ona w pełni zaimplementowana. Prawdopodobnie August Core Update zakończy się w połowie września. Mało kto liczy jednak na to, że ukończenie aktualizacji pozytywnie wpłynie na jakość SERP i znaczenie współczesnego SEO.

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *