Google wprowadziło nową aktualizację Analytics, która ma poprawiać aspekty funkcjonalne narzędzia. Największą zmianą jest umożliwienie porównywania pięciu różnych metryk w obrębie jednego wykresu w tym samym czasie. Pomniejsze modyfikacje dotyczą też nowych narzędzi wizualizacji danych, sposobu wykrywania anomalii oraz monitoringu przychodów. Zobacz, co się zmienia i na co zwrócić uwagę, gdy korzysta się z teraz z nowego Google Analytics!
Aktualizacja Google Analytics 4 – funkcja Plot Rows i wizualizacja danych
Aktualizacja Google Analytics wprowadza nowe wykresy, które mogą obsługiwać do pięciu metryk jednocześnie. Funkcje wizualizacji danych mają teraz bardziej intuicyjnie umożliwiać porównywanie różnych metryk. Pomimo tego, że aktualizacja należy do raczej mniejszych update’ów, wprowadzone modyfikacje wydają się bezproblemowe i korzystne zarówno dla użytkowników indywidualnych, jak i agencji SEO/SEM.
Niewątpliwie najważniejszą zmianą jest wprowadzenie funkcji Plot rows. To właśnie ona odpowiada za jednoczesne analizowanie kilku (maks. 5) metryk w tym samym czasie. Funkcja Plot Rows w najnowszej wersji Google Analytics pozwala na jednoczesną wizualizację do pięciu wierszy danych w raportach w taki sposób, aby analizowanie różnych metryk i tworzenie analizy trendów w czasie rzeczywistym było prostsze. Jak działa ta funkcja?
Analiza przy pomocy kilku metryk jest banalnie prosta. Wystarczy jedynie wybrać interesujące nas wiersze i kliknąć opcję Plot Rows. Wówczas zobaczymy wygenerowane zestawienie graficzne zaznaczonych wcześniej danych w formie wykresów. Funkcjonalność umożliwia szybsze i bardziej efektywne porównywanie różnych wskaźników w obrębie jednego raportu, co wspomaga podejmowanie decyzji opartych na porównywalnych danych oraz ułatwia identyfikację wzorców i odchyleń.
Funkcja Plot Rows umożliwia teraz użytkownikom nie tylko porównanie do pięciu metryk, ale także śledzenie ich wzajemnych korelacji w czasie rzeczywistym. Znacznie poprawia to ogólne możliwości Analytics w zakresie wizualizacji danych. W praktyce więc użytkownicy teraz na bieżąco śledzić wpływ jednej zmiennej na drugą i analizować różne parametry, np. w jakim stopniu wzrost liczby sesji wpływa na współczynnik konwersji w tym danym okresie. To pozostałych udogodnień w tym zakresie, o których warto przy okazji wspomnieć, należy wprowadzenie możliwości personalizacji wykresów. Zakres personalizacji umożliwia samodzielne dostosowanie skali wykresów i wybór różnych wariantów wizualnej prezentacji danych, np. poprzez wykresy słupkowe czy liniowe.
Usprawniony system wykrywania anomalii
Kolejna zmiana to nowy system wykrywania anomalii, który automatycznie wskazuje nietypowe wzorce danych. Zaawansowana mechanika identyfikacji anomalii w danych ma automatycznie znajdować i pokazywać nietypowe wzorce. Działanie systemu ma opierać się na algorytmach uczenia maszynowego, które wykorzystuje analizę historycznych dane użytkownika. Dzięki temu możliwe jest zautomatyzowane określanie zakresów, które zostaną uznane za normalne, reprezentatywne i – dalej – anomalii, czyli zakresów wartości, które znacznie od nich odchodzą.
Jeżeli Google Analytics wykryje jakieś większe odchylenia, np. nagłe skoki lub spadki ruchu na stronie, automatycznie wyśle powiadomienie do użytkownika. W teorii ma to oczywiście umożliwiać szybką reakcję, dzięki czemu nie trzeba cały czas analizować danych, aby w przypadku jakiegoś wydarzenia natychmiast zareagować. Z drugiej strony, biorąc pod uwagę czynniki losowe, niezależne od właścicieli stron oraz ogólną niestabilność wyników wyszukiwania, powiadomienia mogą z czasem męczyć. Google podkreśla jednak że funkcja ma przede wszystkim eliminować potrzebę ręcznego monitorowania dużych zbiorów danych i przyczyniać się do szybszej identyfikacji występujących problemów.
Nowością w systemie wykrywania anomalii jest także kontekstualna analiza danych. Funkcja odpowiada za analizowanie danych zgodnie z różnego rodzaju kontekstami, między innymi wahaniami sezonowymi i okresowymi zmianami w ruchu, np. wzrostach w okresach świątecznych. Nowością jest również opcja wyboru progu czułości wykrywania anomalii. Od teraz użytkownicy mogą dostosować to, z jaką częstotliwością będą wysyłane powiadomienia w zależności od stopnia przekroczenia reprezentatywnej, normalnej średniej wahań. Nowe Analytics ma być więc nieco bardziej spersonalizowane i zindywidualizowane, umożliwiając dokładniejszą kontrolę danych i szybkie reagowanie na istotne zmiany.
Ulepszone raporty transakcji
Aktualizacja wprowadza też modyfikacje raportów transakcji. Ulepszone raporty dostarczają teraz bardziej szczegółowych informacji o przychodach kampanii. Z kolei raporty dotyczące pozyskiwania użytkowników wyraźniej oddzielają dane o użytkownikach od danych o sesjach. Wiele drobnych zmian zrobiono z myślą o nowych i mniej zaawansowanych użytkownikach. Przykładowo, dzięki nowym opisom łatwiej będzie zrozumieć początkującym, do czego służy każdy raport, jakie wartości opisuje i jakie znaczenie mogą mieć poszczególne korelacje.
Krótkie objaśnienia mają też dostarczać potrzebnego kontekstu i zawierają linki do bardziej szczegółowych informacji o celach i metrykach każdego raportu. Opisy w Google Analytics pojawiają się w momencie, kiedy najedziemy myszką na daną wartość, np. na tytuł raportu. Nowością jest też możliwość odznaczania poszczególnych elementów raportów. Raport zdarzeń pozwala na oznaczanie istotnych wydarzeń dla łatwego odniesienia.
Nowości są widoczne także w przypadku kont firmowych. Dane finansowe, informacje o przychodach, zawierają teraz dodatkowe elementy objaśniające. Dla firm e-commerce nowy raport transakcji oferuje szczegółowe informacje o strumieniach przychodów. Funkcja ta dostarcza informacji o każdej transakcji, korzystając z parametru transaction_id, umożliwiając lepsze zrozumienie danych dotyczących poziomów sprzedaży. Kolejne modyfikacje dotyczą raportów o pozyskiwanych użytkownikach. Google częściowo ulepszył informacje dotyczące pozyskiwania, które teraz dostępne są w bardziej targetowanych metrykach. Raporty dotyczące pozyskiwania ruchu skupiają się teraz bardziej na metrykach sesji, takich jak Sesje, Zaangażowane sesji i Sesje na zdarzenie.
Nowe, lepsze Google Analytics 4 – podsumowanie
Aktualizacja Google Analytics 4 ma charakter roboczy i nie wprowadza żadnej rewolucji. To, co jednak zasługuje na uwagę, to jej charakter. Aktualizacja zamiast odejmować, to dodaje nowych funkcji, od czego użytkownicy raczej się już odzwyczaili. Największe zmiany, za sprawą nowej funkcji Plot Rows, dotyczą sposobów wizualizacji danych. Plot Rows pozwala wizualizować jednocześnie do pięciu wierszy danych. Ułatwia to porównywanie różnych metryk w raportach, co przyspiesza analizę i porównanie trendów. Aby skorzystać z tej funkcji, wystarczy wybrać wiersze, które nas interesują, a następnie zaznaczyć odpowiednią opcję.
Nowe Analytics znacznie lepiej może radzić sobie również w zakresie swoich głównych działań, czyli właśnie analityki. Alerty dotyczące wykrywania anomalii będą dokładniejsze, a cały system ich identyfikacji ma być skuteczniejszy. Nowy system Google Analytics automatycznie oznacza nietypowe wzorce w odniesieniu do reprezentatywnego poziomu wahań. Umożliwia skuteczną identyfikację potencjalnych problemów, związanych np. ze skokami w ruchu, nagłymi spadkami bądź innymi niepożądanymi zmianami.
Wiele zmieniło się również w zakresie generowanych raportów. Ulepszony raport transakcji dostarcza szczegółowych informacji na temat przychodów dla firm e-commerce. Większa szczegółowość przetwarzanych danych odnośnie do różnych transakcji możliwa jest dzięki wykorzystaniu parametru transaction_id. Ulepszone raporty i metryki są intuicyjne, a co najważniejsze – Google wraz z najnowszą aktualizacją jedynie dodaje nowe funkcje, a nie zabiera starych. Raporty posiadają też opisy, które mogą być przydatne zwłaszcza dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z Google Analytics 4.
