Kupno domeny z rynku wtórnego a pozycjonowanie

Planujesz założyć stronę internetową firmy, by docierać z ofertą do klientów w internecie. Wpadłeś na pomysł, by kupić domenę, która jest zajęta, ponieważ odpowiada Ci jej nazwa. Tylko czy to aby na pewno korzystne i bezpieczne? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Jeśli dokonasz zakupu domeny z dobrą i długą historią, możesz zyskać. Jeżeli jednak trafisz na stronę, która ma w internecie niepochlebną opinię bądź została źle oceniona przez Google, będzie Ci trudno uzyskać wysokie miejsca w wynikach wyszukiwania. Dziś nauczymy Cię zwracania uwagi na właściwe aspekty podczas kupowania domen z rynku wtórnego. Zapraszamy!

Domena a strona www

Niekiedy stronę internetową nazywa się zamiennie domeną. O ile w artykułach poświęconych tematom innym dziś niniejszy najczęściej nie wprowadza to zamieszania, o tyle w świetle dzisiejszych rozważań trzeba podkreślić różnice. Otóż domena to jedynie nazwa (baza adresu URL), strona www zaś stanowi witrynę, na którą można wejść i na której można wyświetlać treści. Ta pierwsza nie wymaga posiadania serwera, druga – owszem.

Kupno domeny z rynku wtórnego a pozycjonowanie

Pod daną domeną niekoniecznie musi znajdować się strona. To z kolei sprawia, że nie zawsze długa historia domeny oznacza korzyść. Weźmy na przykład osobę, która chciała prowadzić stronę firmy, zakupiła domenę, ale wkrótce rozwiązała działalność i witryna nigdy nie powstała. Albo inny przykład: dana domena ma bardzo korzystną nazwę: krótką, zapadającą w pamięć, bez polskich znaków, składającą się ze słów kluczowych. Ktoś ją kupił za niską cenę, by następnie odsprzedać drożej. Ponieważ przez kilka lat nie było chętnych, opłacał ją i cierpliwie czekał na kupca. Tak oto domena zyskała sędziwy wiek, ale nigdy nie została zaindeksowana w wyszukiwarce Google. W rezultacie nie stanowi szczególnej wartości.

Hosting, domeny, strony internetowe – warto wiedzieć

  • Hosting jest usługą i oznacza wynajem wydzielonego fragmentu serwera właścicielowi strony internetowej.
  • Domena jest nazwą strony internetowej i stanowi podstawowy element jej adresu URL.
  • Na jednym serwerze bądź hostingu może znajdować się kilka domen i stron internetowych.
  • Jedna strona www może mieć kilka domen (odrębnych adresów). Nie jest to jednak zalecane z uwagi na utrudnione działania SEO – Google wykryje zduplikowaną treść i oceni ją negatywnie.
  • W danej domenie można utworzyć subdomeny, czyli osobne strony znajdujące się w jednej grupie adresowej. Przykład to: twojanazwa.pl (domena) i blog.twojanazwa.pl (subdomena). Gdyby sekcja blogowa pozostała w pierwotnej domenie, znajdowałaby się pod adresem: twojanazwa.pl/blog.
Hosting, domeny, strony internetowe

Kupno domeny – informacje na dobry początek

Rynek domen oferuje zarówno domeny nowe, jak i z drugiej ręki. Tylko od Ciebie zależy, na którą się zdecydujesz. Każda ma bądź może mieć wady i zalety, zwłaszcza z punktu widzenia SEO. Oto przykłady:

  • nowa domena jest czystą kartą. Kupując ją, nie musisz weryfikować historii, opinii, potencjalnych kar od Google i wielu innych czynników mogących wywrzeć negatywny wpływ na SEO. Jednocześnie działania pozycjonerskie w przypadku strony nowej, niezaindeksowanej w wyszukiwarce wymagają większych starań, bo dopiero musi zdobyć autorytet, wiarygodność i wartość w ocenie Google,
  • domeny na rynku wtórnym mogą być łatwiejsze do pozycjonowania dzięki długiej historii, obecności w wynikach wyszukiwania na korzystne dla konwersji słowa kluczowe i znajomości nazwy domeny przez internautów. Jeśli jednak nie sprawdzisz takiej domeny pod kątem zagrożeń, które poruszyliśmy w niniejszym artykule, możesz na starcie utrudnić sobie działania SEO.

Główne zalety (dobrej) domeny z rynku wtórnego to m.in. wypracowany autorytet, wiek, korzystny profil linków, historia z regularnymi działaniami marketingowymi (w tym SEO), istniejący ruch na stronie internetowej.

Tradycyjny sposób zakupu domeny

Jak już wspomnieliśmy, rynek domen oferuje mnóstwo nowych, nieużywanych wcześniej domen. Znajdziesz je na dowolnej stronie internetowej oferującej zakup domeny (a przy okazji hostingu, certyfikatu SSL i innych usług związanych z witrynami). Dobrze, by w treści nazwy znajdowały się słowa kluczowe dobrane do Twojej branży.

Oprócz tego zwróć uwagę na rozszerzenie. W Polsce korzystna jest domena .pl. W przypadku firmy międzynarodowej wybierz .com. Zakończenia .net tradycyjnie używało się do oznaczenia stron związanych z działalnością internetową. Z kolei .org to rozszerzenie dla różnego typu organizacji i stowarzyszeń.

Tradycyjny sposób zakupu domeny

Zakup domeny na giełdzie domen

Jeżeli zależy Ci na konkretnej nazwie, ale takiej domeny nie ma na liście wolnych adresów, możesz sprawdzić ją na giełdzie domen zarejestrowanych. To miejsce, w którym znajdziesz m.in. domeny zakupione przez kogoś wyłącznie w celu odsprzedaży z zyskiem. Pojawiają się tam „najlepsze kąski” – nazwy mające ogromną wartość zarówno pod kątem SEO, jak i odbioru przez użytkowników.

Rynek wtórny: wiadomość do właściciela (WHOIS)

Wymarzona przez Ciebie domena nie pojawia się ani na liście nowych, ani możliwych do odkupienia. Co teraz? Wejdź bezpośrednio na stronę i poszukaj danych kontaktowych właściciela. Jeżeli nie znajdziesz ich lub witryna przestała być aktywna, wpisz adres domeny w serwisie WHOIS i skontaktuj się z firmą, w której została zarejestrowana. Niestety imię i nazwisko samego właściciela to dane osobowe chronione przez RODO, więc nie uda Ci się sprawdzić ich samodzielnie.

Uwaga! Pisząc wiadomość z propozycją odkupienia domeny, nie zdradzaj swoich celów, a najlepiej nie podawaj nazwy firmy. Wyjawienie tego, jak bardzo Ci zależy, może skłonić właściciela do podniesienia ceny.

Rynek wtórny: wiadomość do właściciela (WHOIS)

Opcja na domenę – rezerwacja z prawem pierwszeństwa zakupu

Jeżeli domena jest zajęta, a właściciel nie odpowiada bądź nie jest gotowy na sprzedaż, nie oznacza to utraty szansy zakupu domeny. Możesz dokonać tzw. opcji na domenę, czyli rezerwacji za niewielką opłatą. Dzięki niej zyskujesz prawo do pierwokupu, jeśli właściciel zapomni opłacić domenę bądź zrezygnuje z niej. Innymi słowy: jeżeli domena wygaśnie.

Oczywiście nie dostajesz gwarancji, że tak się stanie, ale w sytuacji, w której bardzo Ci zależy, ten sposób jest lepszy od zaniechania jakiegokolwiek działania. 

Wiek domeny a pozycjonowanie (WHOIS + Wayback Machine)

Wiek domeny ma duże znaczenie, ale tylko wówczas, gdy była podłączona do strony internetowej. Mało tego! Owa strona powinna mieć korzystną historię SEO, bez luk w działaniu, okresów nieaktywności i innych aspektów, które poruszyliśmy w dalszej części artykułu. Sam wiek domeny – datę rejestracji – sprawdzisz na stronie WHOIS. Natomiast rzeczywistą jakość historii ocenisz w narzędziu Wayback Machine.

Wayback Machine – wygląd danej domeny

Jedno z podstawowych narzędzi oceny domeny z drugiej ręki znajduje się pod adresem archive.org. Zgodnie z nazwą serwis stanowi archiwum i zawiera kopie dowolnej strony internetowej utworzone w wybranych dniach – częstotliwość zapisu zależy m.in. od popularności strony. Zweryfikujesz, w jaki sposób strona wyglądała na początku, jak zmieniała się jej zawartość, jak była prowadzona przez właściciela.

Przeglądając historię, zwróć uwagę na jej reputację, czyli odbiór przez użytkowników. Przejrzyj sekcję komentarzy, opinii, recenzji. Być może na którymś etapie właściciel zezwalał na komentarze, ale przeważały negatywne i zablokował tę opcję, by w przyszłości sprzedać domenę drożej.

Wayback Machine - wygląd danej domeny

Kupno domeny z rynku wtórnego a opinie o stronie

Reputację domeny warto zweryfikować również ręcznie, po prostu wpisując nazwę w Google. Sprawdź, czy jest wymieniana na stronach, blogach, forach i w mediach społecznościowych. Jeśli tak – w jakim świetle. Zweryfikuj również materiały, które były publikowane w imieniu domeny, np. przez jej właściciela. Czy prowadził marketing w sposób etyczny i odpowiadający Twoim wartościom? Pamiętaj, że w internecie nic nie ginie, a nowi użytkownicy strony internetowej niekoniecznie będą wiedzieć o zmianie właściciela. Szkoda, by kojarzyli Cię z kimś, kto ma odmienne podejście do etyki zawodowej niż Ty.

Nazwa domeny dopasowana do firmy

Zakup domeny powinna poprzedzić dogłębna analiza nazwy. W końcu domyślnie będziesz z nią związany marketingowo przez wiele lat! Nie używaj polskich znaków ani skrótów, które nie są jasne dla odbiorców. Wykorzystanie słów kluczowych związanych z branżą pomoże Ci w pozycjonowaniu. Jeśli zakładasz stronę-wizytówkę, postaw na imię i nazwisko w domenie. Użycie ich będzie bardzo dobrym rozwiązaniem PR-owskim.

Podczas rejestracji możesz skorzystać z podpowiedzi, by w ten sposób znaleźć lepszą nazwę od tej, którą brałeś pod uwagę w pierwszej kolejności.

Nazwa domeny dopasowana do firmy

Profil linków strony www

Kluczowe informacje poprzedzające kupno domeny zweryfikujesz w narzędziach typu Majestic czy Ahrefs. Tutaj znajdziesz profil linków strony. Sprawdzisz zarówno te odnośniki, które znajdują się na stronie i prowadzą do innych serwisów, jak i linki przychodzące. Przede wszystkim należy ocenić jakość powiązanych serwisów. Czy linki przychodzące pochodzą ze stron internetowych wysokiej jakości? A może wyglądają na pozyskane za sprawą masowej wymiany linków? Zwróć też uwagę na witryny, które mają ustawione przekierowanie 301 na interesującą Cię domenę.

Jeśli profil linków nie jest idealny, ale mimo tego zdecydujesz się na zakup domeny, możesz wysłać wiadomość do Google i zrzec się odnośników. Aby dowiedzieć więcej o tym zagadnieniu, przeczytaj artykuł: Co to jest depozycjonowanie strony?

Zakup domeny na rynku wtórnym a kwestia bezpieczeństwa

Kolejne istotne informacje o domenie to bezpieczeństwo strony, do której była lub nadal jest przypisana. Czy właściciel dbał o aktualizacje wtyczek, szablonów i CMS-a? Czy witryna padła ofiarą ataków hakerskich? Należy też zweryfikować, czy zawiera złośliwe oprogramowanie lub wirusy. Tego typu informacje można sprawdzić w narzędziu Google, jednak wcześniej trzeba mieć dostęp do konta właściciela.

Zakup domeny na rynku wtórnym a kwestia bezpieczeństwa

Czy dana domena jest widoczna w Google?

Zdarza się, że za niedozwolone działania, zwłaszcza Black Hat SEO, strony internetowe otrzymują ostrzeżenia od Google i kary. Podczas gdy filtr oznacza ograniczenie widoczności witryny w wyszukiwarce, surowszy w skutkach ban zwiąże się z całkowitym jej usunięciem. Niestety o ostrzeżeniach możesz się dowiedzieć dopiero jako właściciel dzięki narzędziu Google Search Console.

Istnieje jednak sprytny sposób na sprawdzenie, czy na stronę nałożono bana. Wystarczy zweryfikować widoczność domeny w wyszukiwarce poprzez wpisanie hasła site:adresdomeny (np. site:funkymedia.pl). Jeżeli otrzymasz wyniki, domena nie jest objęta banem.

Czy dana domena jest widoczna w Google?

Sprawdź domenę na słowa kluczowe w wynikach wyszukiwania

Obecność domeny na liście wyników wyszukiwania jest ważna, ale jeszcze ważniejsza staje się pozycja na wybrane słowa kluczowe – związane z branżą, zarobkowe, popularne, często wyszukiwane. Sprawdzanie ich ręcznie zajmuje dużo czasu, poza tym łatwo o którymś zapomnieć. Zamiast tego można posłużyć się narzędziami typu Senuto lub Semstorm, które zawierają wykaz fraz kluczowych i pozycje danej strony w Google.

Odszukaj nazwę domeny na czarnej liście

Kiedy domena ma bana od Google, nie widać jej na liście wyników wyszukiwania. Kiedy zaś pojawia się na czarnej liście mailingowej, maile wysyłane z utworzonych w niej adresów automatycznie trafiają do folderu ze spamem. Jak się zapewne domyślasz, zwykły kontakt z klientami jest skrajnie utrudniony, nie wspominając już o rozsyłaniu oferty handlowej do potencjalnych odbiorców czy prowadzeniu newslettera.

Na szczęście możemy posłużyć się stroną blacklistalert.org lub podobną, by sprawdzić, czy dana domena została wciągnięta na czarną listę.

Sprawdź nazwę domeny na czarnej liście

Pozycjonowanie domeny kupionej na rynku wtórnym

Zakup domeny i stworzenie strony internetowej to pierwszy krok do podjęcia działań SEO. Nieważne, czy jest ona nowa, czy istnieje od dawna – pozycjonowanie przebiega identycznie. A dokładniej podejmowane są te same czynności, zmienne mogą być co najwyżej rozkład wagi działań, częstotliwość i szybkość uzyskiwania efektów.

Warto zauważyć, że dobrych domen z rynku wtórnego nie pozycjonuje się na jakiekolwiek słowa kluczowe. Jeśli chcesz kupić domenę o tematyce X, a następnie skorzystać z jej wypracowanej pozycji i zacząć ją pozycjonować na frazy z tematyki Y, wcale nie będziesz startował z wypracowanego wysokiego pułapu. Początkowo może się udać, jednak tylko do czasu, aż algorytm Google zorientuje się o zupełnej zmianie tematyki serwisu. W następstwie pozycje w wynikach wyszukiwania spadną, a wraz z nimi wartość domeny, za którą sporo zapłaciłeś.

Pozyskiwanie linków

Po rejestracji domeny na nowego właściciela nadal trzeba zdobywać wartościowe odnośniki i dbać o profil linków. Liczą się zarówno te z atrybutami dofollow, jak i nofollow – na brak zróżnicowania Google patrzy podejrzliwie. Należy pozyskiwać linki z serwisów większych, popularnych i cieszących się zaufaniem algorytmu wyszukiwarki. Rynek wtórny obfituje w domeny mające dobrą bazę odnośników, na których możesz skorzystać pod kątem SEO. Poza tym zostawiaj komentarze na forach, blogach.

Przeczytaj o skutecznych sposobach na pozyskiwanie linków.

Tworzenie nowych treści pod kątem SEO

Aby strona www była traktowana jako aktualna i godna wyświetlania użytkownikom Google, pamiętaj o stałym tworzeniu treści. Dobrym pomysłem jest założenie bloga firmy i publikowanie na nim artykułów poświęconych poradom branżowym. Dzięki nim domena zostanie powiązana z większą liczbą słów kluczowych, zwłaszcza z długiego ogona. Twoja widoczność w internecie wzrośnie.

Poznaj gotowe pomysły na to, o czym pisać na blogu firmowym.

Tworzenie nowych treści pod kątem SEO

Zakup domeny z rynku wtórnego i wykorzystanie jako zaplecza

Dzięki rynkowi wtórnemu można nabyć domenę o korzystnej nazwie i wartościowej historii, ale wcale nie tylko po to, by stworzyć stronę firmową. Domena z drugiej ręki świetnie sprawdzi się jako witryna zapleczowa bądź satelitarna. To świetnie rozwiązanie w sytuacji, w której już posiadasz stronę firmową cieszącą się wysokimi pozycjami w Google i nie chcesz z niej rezygnować. Możesz wówczas potraktować dodatkową witrynę jako wsparcie dla głównej. Publikowane na niej treści – wysokiej jakości i tematycznie związane z branżą – przeplataj linkami dofollow prowadzącymi do pierwotnej, oficjalnej strony.

Przedstawione działanie stanowi doskonały sposób na stałe pozyskiwanie odnośników wysokiej jakości i rozbudowywanie profilu linków oficjalnej strony firmowej. Ponadto taka dodatkowa witryna może Ci posłużyć do badania rynku przed wprowadzeniem istotnych zmian w działaniu firmy bądź asortymencie. Jeżeli Twoja oficjalna strona jest wizytówką bez sekcji opinii, recenzji czy komentarzy, domenę z wtórnego rynku możesz poświęcić stronie z rozbudowanym blogiem bądź forum, gdzie będziesz pozostawał w kontakcie z klientami.

Chcesz wiedzieć więcej o stronach zapleczowych i satelitarnych? Poznaj korzyści z samodzielnego ich prowadzenia: Zaplecze SEO – co to jest i jakie daje korzyści?

SEO w rękach specjalistów

SEO w rękach specjalistów

Jeśli nie masz głowy do pozycjonowania, a nie chcesz zaprzepaścić mocy domeny, którą kupiłeś na rynku wtórnym, skontaktuj się z nami. Przeprowadzimy audyt witryny i przygotujemy strategię SEO uwzględniającą historię domeny, a jednocześnie dopasowaną do Twoich celów.

Przeczytaj więcej o pozycjonowaniu stron internetowych w FunkyMedia bądź skontaktuj się z nami i zapytaj o interesujące Cię kwestie. Daj znać, co jeszcze możemy zrobić dla Ciebie i Twojej strony. 

Zapraszamy Cię także na nasz blog, gdzie znajdziesz poradniki dotyczące marketingu internetowego. Piszemy o pozycjonowaniu, tworzeniu tekstów atrakcyjnych dla odbiorców, przygotowywaniu reklam i nieoczywistych sposobach promocji. Jesteśmy pewni, że znajdziesz tu coś dla siebie!

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *